Początki widoczności pewnych nieprawidłowości w zachowaniu czy od strony aktywności ruchowej zaczynają się od przedszkola.
Wtedy to możemy zauważyć pierwsze symptomy u dziecka. Zaczyna nas coś niepokoić albo nie zwracamy uwagi na takie zupełne drobiazgi. Zauważamy, że dziecko jest poddenerwowane. Pojawia się wybiórczość pokarmowa, którą tłumaczymy stresem lub osobowością i przymykamy oko. Mówimy sobie: “wyrośnie z tego”. Z czasem dochodzą inne symptomy, takie jak drażniące metki od ciuchów czy zbyt przylegające ubrania.
Dziecko idzie do przedszkola spokojne. Natomiast w przedszkolu zaczyna wybuchać złością, reaguje na wysokie dźwięki i widoczne jest znaczne przebodźcowanie. Musimy też być czujni, kiedy to dziecko zaczyna mówić później niż rówieśnicy. Pomimo tego, że kompetencje językowe wydają się być na odpowiednim poziomie. Kiedy to przedszkolak trafia do szkoły zaczyna mieć trudności z nauką czytania i pisania.
Przyczyn może być wiele, lecz wszystko wskazuje na zaburzenia integracji.
Często możemy zauważyć, zwłaszcza w szkole, jak dziecko wypada na tle innych. W zakresie słuchania, łączenia wyrazów, jak dziecko tworzy wypowiedzi na pewne tematy.
Dokonanie diagnozy APD wymaga współpracy zespołu złożonego ze specjalisty prowadzącego jakim jest lekarz audiolog, następnie pedagog oraz psycholog. W przypadku pozytywnej diagnozy, dziecko musi przejść terapię wielowymiarową. Mając na uwadze zaburzenie integracji sensorycznej, trzeba udać się również na pełną diagnozę i wtedy zaplanować nie tylko pracę z terapeutą integracyjnym, ale również z psychologiem.